sobota, 1 lutego 2014

Rozdział 14 oraz wszystkiego najlepszego Harry!

 *Oczami Harr'ego*

 Nerwowo stukałem palcami o stół w rytm jakiejś piosenki. Może nie powinienem był tak wydzwaniać do Mary. Czemu czuję się źle z tym wszystkim? Czemu wydaje mi się jakbym ją okłamał? Myślałem, że tak zachowują się tylko ludzie w związku. Nie wiem co się teraz ze mną dzieje. Wziąłem jeden głęboki wdech i lekko przymknąłem powieki. Czy ja jestem zdenerwowany? Nie, to niemożliwe.
-I jak? Przyjdzie?- usłyszałem podekscytowany głos mojej siostry. Czasami potrafi być naprawdę denerwująca i odrobinę nachalna.
-Taa.- odpowiedziałem niezrozumiale.
-W końcu poznam tą twoją dziewczynę.- uśmiechnęła się i puściła mi oczko.
-Co? Nie! Ona nie jest moją dziewczyną.- otworzyłem szerzej oczy.
-W takim razie kim?- zaskoczył mnie jej pytanie ponieważ sam nie znałem na nie odpowiedzi.
-Ona...sam nie wiem.- spuściłem głowę patrząc na swoje dłonie. Mimo, że nie wiedziałem wyrazu jej twarzy byłem przekonany co do tego, że się uśmiecha. Nim zdążyłem się obejrzeć, usłyszałem charakterystyczny dźwięk dzwonka do drzwi. Nie wiem dlaczego ale moje serce zabiło chyba ze sto razy szybciej. Oboje z Gemmą zerwaliśmy się z krzeseł i niemal biegiem dotarliśmy do wejścia. Szybko przekręciłem zamek, a moim oczom ukazała się Mary. Wyglądała cudownie.
-Umm...hej.- zaczęła niepewnie kiedy zza rogu wychyliła się moja siostra.
-Wejdź.- gestem wskazałem środek mieszkania desperacko próbując oderwać od niej wzrok.
-Przepraszam. Nie zdążyłam się przebrać.- powiedziała jakby wyczuwając, że się na nią patrzę.
-Nie...nie szkodzi.- wydukałem. Po chwili usłyszałem ciche chrząknięcie.
-Mary to jest moja siostra Gemma. Gemma to Mary.- wskazałem na siostrę. Z twarzy Mary można było wyczytać ulgę i trochę tak jakby zażenowanie.
-O mój Boże! Tak się cieszę, że mogę w końcu poznać dziewczynę mojego braciszka.- zapiszczała Gemma na co dyskretnie wywróciłem oczami.
-Umm...my nie jesteśmy razem.- powiedziała zmieszana Mary.
-No nieważne. I tak muszę cię lepiej poznać dlatego organizujemy sobie babski wieczór.- Mary zmarszczyła brwi.
-No wiesz plotki, góra lodów, romantyczne filmy.- odpowiedziała moja siostra widocznie zaskoczona brakiem wiedzy drugiej dziewczyny w tym temacie.
-Ah tak jasne. Umm..Harry? Mogłabym pożyczyć od ciebie jakąś koszulkę?- nie czekając dłużej szybko poszedłem do sypialni i wziąłem z półki jakiś luźny t-shirt. Podałem go blondynce po czym obserwowałem jak idzie w kierunku łazienki.

*Oczami Mary*

Czułam się jak kompletna idiotka. Oczywiście, że to była jego siostra. Co ja sobie myślałam? Zdziwiło kiedy Gemma powiedziała, że jesteśmy razem. Wzięłam głęboki wdech i przebrałam się w koszulkę Harr'ego. Jak zwykle pachniała tak pięknie. Niepewnie wyszłam z pomieszczenia i skierowałam się w stronę salonu. Kiedy maja sylwetka znalazła się w wejściu do pokoju. Rozmowy Harrego i jego siostry ucichły. Przez chwile wpatrywali się we mnie jak w obrazek
-No to co? Gotowa na spędzenie naszego babskiego wieczoru...z Harrym?- ciszę przerwała Gemma.
-Ej, ja się na to nie pisałem!- krzyknął oburzony Harry.
-To sobie stąd idź.- blondynka wzruszyła rękami jakby to było oczywiste.
-Tak zrobię.- odpowiedział chłopak wstając z kanapy. Przechodząc obok mnie złapał moją dłoń, a mnie przeszły ciarki na całym ciele. Jego dotyk wywołam zupełnie inne uczucia niż Lucas. Zaciągnął za sobą do przedpokoju.
-Jakby Gemma zachowywała się...nieodpowiednio to do mnie zadzwoń. Ona czasem potrafi być zbyt bezpośrednia.- wyszeptał nie chcąc być zdemaskowanym przez siostrę.
-Jasne.- uśmiechnęłam się blado przypominając sobie dzisiejszą kolację. Zapewne jutro będę na pierwszych okładkach dwudziestu najpopularniejszych magazynów na świecie.
-Przepraszam jeśli w czymś ci przeszkodziłem z tym telefonem ale naprawdę chciałem ci to wszystko wytłumaczyć.- bacznie obserwował moją reakcję na te słowa.
-Nic nie szkodzi. Tak właściwie to w pewnym sensie mi pomogłeś.- odetchnął z ulgą.
-Ej, gołąbeczki ja się tu niecierpliwie!- usłyszeliśmy krzyk z salonu na co oboje wybuchnęliśmy śmiechem.
-Widzisz? O tym właśnie mówię.-powiedział Hazz ciągle się śmiejąc. Gdy wyszedł z mieszkania postanowiłam dołączyć do Gemmy.
-To co? Zaczynamy?

 Po niecałej godzinie bawiłyśmy się w najlepsze. Gemma okazała się wspaniałą dziewczyną. Była strasznie rozgadana i otwarta. Opowiadała mi różne śmieszne historie. Nie wiedziałam, że spędzę ten czas tak dobrze.
-Opowiedz mi jak to jest.- popatrzyłam się na blondynkę z uniesionymi brwiami.- Oj no wiesz, każda dziewczyna chce być na twoim miejscu. Jak to jest być taką prawdziwą księżniczką?- westchnęłam.
-Tak szczerze to do dupy. Nawet sobie nie wyobrażasz jak trudno jest być kimś takim ja ja. Wszyscy wywierają na mnie ogromną presję. Nie mogę spokojnie wyjść na spacer do parku bo paparazzi wyśledzą każdy mój ruch czekając tylko na moment aż się potknę i wyląduję twarzą na chodniku. Jeśli wychodzę gdzieś poza dom to muszę zabierać ze sobą moich ochroniarzy i jakąś opiekunkę. Media znajdą mnie wszędzie. Wystarczy tylko mała wpadka żebym wylądowała na okładkach dwudziestu czasopism w kraju. Nie mogę sama podejmować decyzji. Wszytko za mnie robi służba. To jest chore. Czasem po prostu nie mogę tego wytrzymać.- Gemma patrzyła na mnie ze współczuciem.
-Nie wiem co mam Ci powiedzieć. Wiesz co prawda nie jestem na takim miejscu jak ty ale mój braciszek jest w najpopularniejszym boysbandzie na świecie. Kiedyś pewna fanka wkradła mi się do domu i zaczęła mi grozić, że jeśli nie dam jej numeru Harrego to bardzo tego pożałuję.- w tym momencie Gemma wybuchła śmiechem.- Ta dziewczyna miała może dwanaście lat.- ja też zaczęła się śmiać.Ta dziewczyna zadziwiająco szybko potrafiła poprawić mi humor.
-Ale miałaś przygodę.- zachichotałam.
-To co? Włączamy film?- ochoczo przytaknęłam na jej propozycję. Nawet nie wiem kiedy moje powieki zaczęły robić się coraz cięższe, a ja zapadłam w głęboki sen.


***
No dobra Kochani. Nie będę robić wywodu ja to bardzo mi się nie podoba. Przed chwilą wróciłam ze szpitala i jestem strasznie zmęczona.
 Chce tylko podziękować za wszystkie komentarze, wyświetlenia i wspomnieć, że na blogu pojawił się zwiastun (zobaczycie go w zakładce "Zwiastun") oraz główni bohaterzy Awakening (w zakładce "Oni").
 Jak Wam się podoba nowy nagłówek bloga?
  Chciałam tylko jeszcze prosić wszystkich, którzy komentują anonimowo o podpisanie się bo chciałabym jakoś kojarzyć swoich czytelników. W razie jakichkolwiek pytań zapraszam na aska. No i oczywiście jeszcze chciałam się spytać jak wrażenia po teledysku do MM?

 Teraz ta przyjemniejsza część posta. Ogarniacie to, że Hazz skończył dziś dwadzieścia lat? Ryczeć mi się chce.

Harry, Ty stara dupo za szybko dorastasz!

Życzę Ci  żebyś zawsze miał na twarzy ten wspaniały uśmiech 




Żebyś nigdy nie przestawał śpiewać bo Twój głos jest NIESAMOWITY




Żebyś zawsze był tak samo zboczony jak teraz




Żebyś częściej pokazywał się bez koszulki bo od tego miliony dziewczyn na świecie doświadczają zgonów  




 Żeby jeleń w Twoim wykonaniu wyglądał zawsze tak samo pięknie



Żebyś często jadł banany booo...to bardzo zdrowe




Żebyś w końcu zbrzydnął bo przez Ciebie nigdy nie znajdę sobie chłopaka!




 Żebyś zawsze miał najlepszych przyjaciół na świecie i umiał to docenić




Żebyś nigdy, przenigdy nie zapomniał, że my-Directioners zawsze jesteśmy z Tobą i zawsze możesz na nas liczyć





I na końcu żebyś nigdy nie przestawał robić tego co kochasz bo tylko wtedy życie ma sens



                                                                                      Cat

10 komentarzy:

  1. Jeeej, nasz Hazzuś dorasta ;( Już nie jest nastolatkiem
    Ale przechodząc do rodziału. Wizja babskiego wieczorku jest bardzo dobra :D Sama bym tak sobie posiedziała i powyjadała wszystkie słodycze ze sklepów :D haha ;) Tylko żeby Harry się na nią nie fochał jak zobaczy zdjęcia w gazecie...
    I dlaczego byłaś w szpitalu? stało się coś?
    Teledysk do MM zajebisty! :D
    Byłam na kuligu i niestety nie mogłam do siedemnastej nabijać wyświetleń :( (Ale w sekrecie ci powiem, że cudownie było, a najlepsza gleba :D)
    Buziaki i Weny!!
    Rose xxx

    OdpowiedzUsuń
  2. Rozdział jest świetny! Ten Loucas mnie przeraża:/
    Twoje życzenia dla Hazzy są po prostu...idealne :)
    Czekam na next'a
    Buziaki :****'

    OdpowiedzUsuń
  3. Jezuuu, jest kolejny! w końcu, jaram się !! <3 na samym początku piszę, że mój komentarz nie będzie obszerny, bo niedawno wróciłam do domu i padam na pysk xd rozmowa Gemmy z Mary - urocza! haha, uśmiechałam się czytając ich rozmowę, a uwierz mi, że uśmiech w takim stanie kiedy oczy się same zamykają to ogromny wyczyn! i w ogóle tak jak pisałam na samej górze, że następny rozdział skomentuję lepiej. <3 wybaczysz mi teraz, co nie?!

    + życzenia dla Hazzy idealne, haha. i nieprawda, że banany są zdrowe! są mega tuczące, ale co tam, sama je uwielbiam i pieprzę kalorię. i jeleń Harry'ego - per fect!
    oki, lecę spać, bo nie ogarniam już. buziaaaaak. ;-*

    ach i u mnie nowy, dodałam będąc pół przytomna XDDD http://we-have-got-a-bit-of-love.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Dla mnie rozdział jest genialny (jak zwykle z resztą)
    Gemma jest przecudowna !
    Czekam na następny fantastyczny rozdział.
    Pozdrawiam i kocham < 3

    OdpowiedzUsuń
  5. Rozdział genialny! Mary i Hazz, nasza stara dupa, powinni w końcu wyznać sobie uczucie. Gazety plotkarskie i Lucas pewnie trochę zepsują relację między naszymi gołąbeczkami. Jestem jednak w stu procentach pewna, że oni i tak będą razem.
    Życzę weny! ;*

    OdpowiedzUsuń
  6. G
    E
    N
    I
    A
    L
    N
    E
    !!!!!
    Uhhh WIEDZIAŁAM ŻE TO JEGO SIOSTRA! NOOOOOO JA WIEDZIAŁAM! HA! :D
    Jestem z siebie dumna^^
    Juz sie nie mogę doczekać next <3

    OdpowiedzUsuń
  7. Jejku, jakie piękne życzenia :') Jak ty go kochasz ♥
    Rozdział, genialny! ;*
    Oni będę razem, ja to wiem ^^ Ewelina wszechwiedząca xd Wróżbita Ewelina xd Ale cichoo xd
    Mówiłam, i powiem to jeszcze raz, że jak Harry zobaczy te gazety to się wścieknie ;/
    Babskie wieczory są najlepsze :D
    Szybko dawaj nn! ♥

    OdpowiedzUsuń
  8. świetny rozdział xd
    i jak zwykle czekam na next :*

    OdpowiedzUsuń
  9. Założysz zakładkę informowani?

    OdpowiedzUsuń
  10. jeeej... udało mi się przeczytać wszystkie rozdziały :) I wiesz co??? Ten blog jest świetny! Pierwszy z taką tematyką, nigdy nie czytałam żadnych blogów tego typu. Bardzo wciąga, piszesz wspaniale! :)

    A co do Hazzy... ten czas leci zbyt szybko :o jeszcze niedawno pamiętam, jak pierwszy raz oglądałam teledysk do WMYB, taki mały, lokaty, a teraz dwudziestolatek... Nasz Harry nie jest już nastolatkiem :'( Ale i tak ma umysł pięciolatka (jak reszta chłopaków :D ) ;D Mimo wszystko, nie ważne ile lat będzie miał, my zawsze będziemy go kochać <333 A MM jest piękna, teledysk wymiata! :D ;***

    OdpowiedzUsuń

Dodając komentarz wywołujesz ogromny uśmiech na mojej twarzy. Kocham Cię ♥